niedziela, 14 lutego 2016

Horrory


Hejka!
Dzisiejszy post będzie trochę o moim zamiłowaniu jakim jest oglądanie horrorów.Lubie czasami wejść na internet i poczytać o jakiś strasznych historiach.Ostatnio zagłębiłam się nawet bardziej w japońskie legendy miejskie.I właśnie o tym będzie mowa w dzisiejszej notce.Przedstawię wam trzy takie legendy.

1.Kiedyś w Japonii wierzono, aby budynek był bezpieczny i nie zawalił się podczas powodzi, trzęsień ziemi czy ataku wroga, należało w ofierze dla bogów umieścić w jego murach człowieka. Dusza ofiary miała wchodzić w budowlę i ją wzmacniać.

2.Teke-Teke

Taki dźwięk wydaje stworzenie, które porusza się tylko na swoich rękach. Ponoć kiedyś była to miła dziewczynka, ale upadła na tory metra i została przecięta na pół przez nadjeżdżający pociąg. Jej gniew i niepogodzenie się z sytuacją były tak wielkie, że górna część ciała zapłonęła chęcią zemsty. Napotkanych przechodniów rozcina na pół kosą.

3.Okiku

Lalka miała należeć do dziewczynki o imieniu Okiku. Pewnego dnia dziecko zmarło z zimna, a jego dusza zawładnęła lalką. Zabawka jest przechowywana w świątyni Mannenji w mieście Iwamizawa i zadziwia tym, że ponoć rosną jej włosy. Gdy trafiła do tego miejsca miała mieć krótkie włosy, ale z czasem zaczęły rosnąć i sięgać jej kolan. Co więcej, włosy są regularnie skracane, ale i tak rosną. Naukowcy, którzy rzekomo badali lalkę stwierdzili, że naprawdę są to włosy dziewczynki.

Myślę że dzisiaj to by było na tyle :) Jeśli znacie jakieś inne legendy to piszcie o nich w komentarzach.

Thalia

2 komentarze:

  1. Ja niestety nie znam, ale bardzo lubię takie historie :)

    Pozdrawiam,
    http://stylbycia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń